Koniec roku 2018 był dosyć trudny dla fanów dwóch kółek. Z katalogów wypadły tuzy tj. Kawasaki KLR 650 czy Suzuki Hayabusa. Teraz z oferty Suzuki zniknął GSX-R 750, prawdziwa legenda, model który w zasadzie rozpoczął erę prawdziwie sportowych, seryjnie produkowanych motocykli.
Na skróty:
Za zmiany i wycofywanie kolejnych modeli z produkcji odpowiedzialne są w dużej mierze normy czystości spalin. Najpierw Euro3, teraz norma Euro4 porządnie przetrzepały katalogi producentów z całego świata. To jednak nie koniec, kolejne zmiany szykowane są na rok 2020, właśnie wtedy zostanie wdrożona norma Euro5, do której producenci muszą się przygotować już teraz. To wszystko sprawia, że część producentów nie chce modyfikować pojazdów, które już od wielu lat są na rynku. Łatwiejsze może się okazać wprowadzenie modelu nowszej generacji, który będzie bardziej podatny na kolejne zmiany.
Dwa modele sportowe w katalogu Suzuki
33 lata jeżdżącej legendy
To jednak nie do końca koniec Giksa. Musimy pamiętać, że o ile sprzedaż starych modeli mogła trwać w Europie do końca 2018 roku (GSX-R 600 jak i 750 nie były już dostępne w polskim katalogu motocykli na 2018) to w USA nie obowiązują zaostrzone przepisy czystości spalin w postaci norm EURO4 i zarówno GSX-R 600 jak i 750 będzie nadal dostępny. Jak długo? Czas pokaże
Zobacz nasz test!
KOMENTARZE