Szymon DziawerSzymon testował w Katalonii dwie nowe Hondy, które mogą zamieszać na naszym motocyklowym rynku – CB 500F i CBR 500R. Oto jego pierwsze wrażenia.
W wyjątkowo złośliwie mroźnych, nawet jak na tę porę roku, okolicach Barcelony jeździłem tegorocznymi nowymi pięćsetkami Hondy. Zainteresują one na pewno nie tylko posiadaczy wprowadzonej od tego roku kategorii prawa jazdy A2, lecz także motocyklistów z kategorią A.
Obie pięćsetki wyglądają obiecująco, a ich ceny (od 24 700 zł) będą nie w smak wszystkim, którzy pragną upłynnić swoje używki.
Pierwsze wrażenia są jak najbardziej pozytywne. Potencjał silnika, mimo że na papierze ma tylko połowę z jakże pożądanych u nas 100 KM, zapewnia przyjemną dynamikę. Trzeba co prawda zaprzyjaźnić się z sześciostopniową skrzynią, bo aby uzyskać dobre osiągi, będziemy często kłaniali się w jej kierunku. Za to zużycie paliwa wzbudzi zazdrość wszystkich znajomych. Honda deklaruje, że na setkę wystarczy jej ok. 3,5 l. Nic nie wskazuje, aby był to wynik nieosiągalny, skoro przy testowej, co tu kryć, mało oszczędnej jeździe Honda zadowoliła się 4,5 l/100km.
Obszerną relację opublikujemy już w najbliższym, kwietniowym numerze Świata Motocykli (w sprzedaży od 15 marca 2013 r.).
Zapraszam też na rozmowy o tym i innych modelach motocykli na stoisko Świata Motocykli podczas 5 Ogólnopolskiej Wystawy Motocykli i Skuterów, która odbędzie się już niebawem, 1-3 marca 2013 w halach wystawienniczych MT Polska w Warszawie, ul. Marsa 56.
