Lech PotynskiWczoraj (4 kwietnia) podczas dnia prasowego odwiedziliśmy Motor Show w Poznaniu. Ze względów oczywistych interesowały nas tylko stoiska motocyklowe, ale i na auta też miło było zerknąć.
Od dzisiaj wystawa otwarta jest już dla wszystkich chętnych, więc gorąco zachęcamy do jej odwiedzenia, bo jest na co popatrzeć. W hali motocyklowej kilkanaście firm (między innymi BMW, Harley-Davidson, Moto Guzzi, Yamaha, Hyosung, Romet, Junak, Victory) prezentuje najnowsze modele ze swej oferty. Oprócz tego spora dawka ubiorów i akcesoriów (Modeka, Naxa, Larsson).
Tradycyjnie już w Poznaniu zagościły także motocykle typu custom, spośród których będą wybierane najpiękniejsze w przeróżnych kategoriach.
Smaczkiem Motor Show są także pojazdy zabytkowe, prezentowane przez członków Automobilklubu Wielkopolskiego. Przeważają oczywiście stare samochody, ale miłośnicy motocykli także mogą znaleźć coś dla siebie.
Kilkadziesiąt pieczołowicie odrestaurowanych jednośladów z różnych epok prezentuje się bardzo godnie. Od Sokoła 1000, przez NSU 250 OSL do imponującej kolekcji rowerów.
Po wizycie na Motor Show z pewnością nikt nie będzie żałował pieniędzy wydanych na bilet. Dla zachęty prezentujemy zdjęcia z wystawy.
