BarryPrzedstawiamy listę 10 testów marzeń, o których nie przestajemy myśleć… Pierwsze spośród nich zrealizujemy już w pierwszych tygodniach nowego roku.
Na skróty:
Yamaha R1
Najbardziej oczekiwana nowość Targów EICMA 2014 w Mediolanie i jedna z najważniejszych motocyklowych premier ostatnich lat. Yamaha R1 2015, czyli ikona supersportowych motocykli w zupełnie nowej odsłonie. Jest diabelsko mocna, zadziwiające lekka i ma na wyposażeniu zupełnie nowe zabawki, których jesteśmy szalenie ciekawi. Na szczęście nasza ciekawość już wkrótce zostanie zaspokojona, bowiem test Yamahy R1 2015 mamy zaplanowany na drugą połowę lutego. Nie czekając do wiosny, pakujemy walizki i lecimy do Australii, gdzie producent organizuje premierowe jazdy. Na pokładzie nowej R1 czeka na nas okrągłe 200 KM mocy. W stanie gotowym do jazdy, z pełnym zbiornikiem paliwa, motocykl waży 199 kg. Jedno jest pewne – będzie się działo…
Elektryczny Harley-Davidson LiveWire
Producent nie zamierza na razie rozpoczynać sprzedaży elektrycznych maszyn, ale wyraźnie stara się nas z nimi „oswajać” W minionym roku pierwsze jazdy testowe odbyli klienci w Ameryce. Na rok 2015 zaplanowano jazdy próbne także w Europie. Opinie zebrane podczas testów mają posłużyć do dalszego rozwoju projektu i dostosowania maszyny do potrzeb klientów. Bardziej od dalszych losów LiveWire oraz planów producenta obchodzi nas jednak sama jazda „amerykańskim eletrykiem”. Zrobimy wszystko, żeby dopaść ten sprzęt. Niech tylko pojawi się w naszej części świata… Więcej o elektrycznym Live Wire pisaliśmy TUTAJ.
Kawasaki H2R / H2
Targi Intermot 2014 w Kolonii to bezdyskusyjna dominacja Kawasaki H2R. Potężna moc na poziomie 300 KM i kompresor zainstalowany na pokładzie robią wrażenie… Niestety, zaprezentowana chwilę później wersja drogowa, ukrywająca się pod nazwą H2, to już „tylko” 200 KM, choć na wyposażeniu wciąż pozostaje kompresor. Motocykl, właśnie ze względu na kompresor, nie jest przystosowany do startu w jakiejkolwiek klasie wyścigowej. Pozostaje jednak niepowtarzalnym zjawiskiem i wspaniałym pokazem siły, wypadałoby powiedzieć: „zielonej siły”. Nie wiemy jeszcze, kiedy uda się nam dopaść ten sprzęt do testu, ale gwarantujemy, że gdy tylko to zrobimy, natychmiast opublikujemy test na łamach „Świata Motocykli”, a nagrania z jazdy zobaczycie na naszym kanale w serwisie Youtube.
Indian Scout
Jeśli Indian utrzyma obecne tempo rozwoju i najwyższy poziom jakości wykonania to Harley-Davidson, choć może na razie brzmi to niewiarygodnie, może poczuć ciepły oddech na plecach… Kolejny model amerykańskiego producenta to Scout, którym wszyscy w redakcji jesteśmy zafascynowani. Lista motocykli, które chcemy dla Was przetestować jest długa, ale Indian Scout znajduje się na samym jej szczycie, z pewnością w pierwszej dziesiątce! Niech tylko stopnieją śniegi…
BMW S 1000XR
W tym przypadku nie było niespodzianki. Od pewnego czasu można było się spodziewać, że niemiecki producent sięgnie w końcu po kolejną grupę wśród motocykli turystycznych. Tym razem BMW wymierzyło brutalny cios w kierunku kategorii, na czele której stoi Ducati Multistrada. Nowy, sportowo-turystyczny S 1000XR to sprzęt zbudowany na bazie jednostki napędowej zaadaptowanej z supersportowego modelu S 1000RR. Sprawa jest o tyle ciekawa, że premiera tego motocykla zbiegła się z prezentacją zupełnie nowej Multistrady, wyposażonej m.in. w jednostkę ze zmiennymi fazami rozrządu… Jakby tego było mało, chwilę wcześniej Kawasaki pokazało odnowiony model Versys 1000 (test znajdziecie w lutowym wydaniu „Świata Motocykli”). Jak widać, zrobiło się naprawdę gorąco. Mamy nadzieję, że testy S 1000XR zostaną zorganizowane już wczesną wiosną. W sezonie chcemy przygotować dla Was obszerny test porównawczy wszystkich maszyn w tym segmencie. Przed nami pracowity rok…
Ducati 1299 Panigale
Robi nam się miło już na samą myśl o testowaniu tego sprzętu. To jeden z motocykli, który na torze wyścigowym potrafi dostarczyć szczególnych doznań… Niestety nie znamy jeszcze daty premierowych jazd testowych. Pojedynczy test to jedno, a porównania, drugie. Już teraz snujemy plany wielkiego zestawienia wszystkich, nowych supersportów. Zrobimy to dla Was z nieukrywaną, dziką przyjemnością. Będzie z czego wybierać, bo poza nową Yamahą R1, BMW S1000RR. Aprilią RSV-4 oraz 1299 Panigale jest przecież jeszcze nowe Panigale w wersji R…
MV Agusta Brutale 800 Dragster RR
Nasze apetyty mocno zaostrzają również nowości tak egzotycznych producentów, jak MV Agusta. Polski importer włoskich maszyn działa prężnie, a stajnia maszyn testowych, według obietnic, ma być szybko rozwijana. W związku z powyższym czekamy na pierwsze, ciepłe dni i natychmiast zabieramy się do testowania. Szczególnie zainteresowanie wzbudza w nas nowa Agusta Brutale 800 Dragster RR. Jeśli brzmi i jeździ tak samo dobrze, jak wygląda, chcemy ją na dłużej niż tylko tradycyjny, tygodniowy test!
Suzuki GSX-S1000A
Nowe Suzuki GSX-S1000A to dla nas doskonały pretekst, aby przygotować obszerny test porównawczy w klasie „litrowych golasów”. W minionym roku wystawialiśmy do walki m.in. BMW S1000R oraz KTM 1290 Super Duke R. Tym razem chętnie zestawimy ze sobą więcej potężnych nakedów. Nowy GSX-S1000A jest pierwszy w kolejce, trzeba sprawdzić co potrafi! Do dyspozycji dostajemy jednostkę zapożyczoną ze sportowego GSX-R 1000, co już na starcie daje obietnicę mocnych wrażeń…
Ducati Scrambler
Scrambler to kolejny motocykl, wokół którego zrobiono w minionych miesiącach wiele szumu. I nie ma w tym nic dziwnego. Sprzęt idealnie wpisuje się w panujące na rynku trendy. Dla ładnie uczesanych chłopców, noszących koszule w kratę i spodnie typu „rurki” oraz zapuszczających elegancko przystrzyżoną brodę, Scrambler jest perfekcyjnym środkiem lokomocji… My jesteśmy szalenie ciekawi, jak ten motocykl jeździ. Na pokładzie mamy jednostkę V2 90 stopni, o pojemności 803 ccm. Na pewno dopadniemy Scramblera na początku sezonu. Tylko nie liczcie na to, że na potrzeby testu wciśniemy się w „rurki” i zapuścimy brody, albo wąsy…
Nowości Hondy
O ile poprzednie 9 marzeń najprawdopodobniej uda nam się zrealizować w najbliższych miesiącach, to z tym dziesiątym może być problem… Honda RC 213V-S to motocykl unikatowy, wyprodukowany w limitowanej serii i wyceniony na kilkaset tysięcy złotych. Jeśli nie uda nam się zaprzyjaźnić z jakimś arabskim szejkiem, który kupił sobie ten sprzęt do kolekcji i pożyczy nam go do testu, o przejażdżce możemy zapomnieć. Drugi motocykl Hondy to wskrzeszony projekt Africa Twin. Niestety, w Mediolanie zaprezentowano tylko prototyp i na efekt końcowy musimy poczekać do drugiej połowy 2015 r. Tu pozostaje jednak nutka nadziei, że panowie z Hondy się pospieszą i zorganizują oficjalną premierę jeszcze tej wiosny… Jesteśmy bardzo ciekawi tego motocykla. Zniecierpliwieni do granic możliwości oczekujemy na jazdy testowe.
