Jak wynika z badań ponad 650 tys. Polaków deklaruje chęć zakupu motocykla w przeciągu najbliższych 12 miesięcy.
Bardzo ciekawe badania przeprowadził TNS Polska na zlecenie BIG InfoMonitor. Jasno wynika z nich, że Polacy coraz przychylniej patrzą na jednoślady i zastanawiają się nad zakupem własnego motocykla czy skutera. Chęć rozpoczęcia przygody z jednośladami deklaruje 650 tys. osób. Oznacza to, że już w najbliższym czasie o połowę może zwiększyć się liczba tych pojazdów na naszych drogach.
Pobudzenie rynku wynika oczywiście przede wszystkim z liberalizacji przepisów dotyczących jazdy na 125-tkach. Zresztą, jak pokazują statystyki sprzedaży to właśnie ten segment maszyn jest najchętniej wybierany przez klientów.
W samym kwietniu z salonów wyjechało 3 564 nowych motocykli, z których większość to właśnie 125-tki. Najchętniej kupowane są jednoślady Romet Motors, Junaka oraz Yamahy.
Jak wynika z badania TNS dla BIG InfoMonitor największą świadomość nowelizacji przepisów dotyczących możliwości prowadzenia jednośladów do pojemności 125 ccm posiadając jedynie prawo jazdy kat. B mają osoby w przedziale wiekowym od 18 do 31 lat, szczególnie mieszkańcy środkowego i południowego regionu Polski. Częściej o tych zmianach słyszeli mężczyźni (58 proc.) niż kobiety (33 proc.).
Powiększenie się ilości jednośladów na naszych drogach powinno pozytywnie wpłynąć na korki. W końcu małe motocykle nie zajmują tyle miejsca co samochody. Poza tym są bardziej ekonomiczne i pozwalają na szybszy dojazd np. do pracy.
Przeciwnicy nowelizacji przepisów podnoszą jednak, że zwiększenie się ilości jednośladów, prowadzonych przez niedoświadczonych motocyklistów, na naszych drogach, doprowadzi do większej ilości wypadków z ich udziałem. To jednak będzie można poprawnie ocenić dopiero po tym sezonie.