Anna JedrasiakWszystko wskazuje na to, że Suzuki nie spieszy się by przedstawić nowe sportowe maszyny. Czyżby pracowali nad zupełnie nową konstrukcją?
Jak wskazują dokumenty złożone do California Air Research Board (CARB) dotyczące homologacji motocykli Suzuki nic nie zmieni w istniejących modelach na przyszły rok. Ewentualnie możemy spodziewać się nowych malowań, czy drobnych, kosmetycznych zabiegów nieco ”odświeżających„ sportową linię marki.
W konsekwencji należy oczekiwać, że nowe GSX-Ry pojawią się dopiero na rok modelowy 2017. Zwarzywszy na to, co robi konkurencja, czyli chociażby na pokazane niedawno Kawasaki H2 czy Yamahę YZF-R1 opieszałość Suzuki nieco dziwi. Oczywiście marka może pójść za przykładem innych producentów i nieco wcześniej przedstawić maszyny na rok 2017.
Z drugiej strony należy pamiętać o plotkach dotyczących Suzuki. Marka opatentowała turbosprężarkę z intercoolerem sprzężoną z dwucylindrowym silnikiem. Poza tym niedawno wystąpili o odnowienie patentu na nazwę Katana. Być może zatem Suzuki nie chce inwestować w obecną linię sportów gdyż szykuje nową konstrukcję?
