Sejm przegłosował nowelizację przepisów zaostrzających kary za przekraczania prędkości w terenie zabudowanym.
Posłowie ostro wzięli się za piratów drogowych. W mieście motocyklem czy samochodem ciężko będzie poszaleć, bez obawy o utratę prawa jazdy. Sejm, pod koniec zeszłego tygodnia, uchwalił przepisy, na mocy których za przekroczenie prędkości o ponad 50 km w terenie zabudowanym będzie odbierane prawo jazdy.
Przyłapany kierowca straci prawko na 3 miesiące. Jeżeli w trakcie trwania zakazu prowadzenia pojazdów i tak wsiądzie na motocykl czy do samochodu, uprawnienia zostaną mu odebrana na pół roku.
Nowelizacja przepisów trafi teraz do Senatu. Wydaje się, że wyższa izba parlamentu przyjmie ją dość szybko. Potem nowe przepisy czekać będą tylko na podpis Prezydenta.