KTM nie zaskoczył podczas prezentacji na Eicmie. Nie oznacza to jednak, że na kolejny sezon w ofercie nie ma ciekawych propozycji.
Na skróty:
KTM 1290 Super Duke GT
Jak zwykle u Pomarańczowych model GT dostał agresywną i ciekawą stylistykę. Silnik to znana jednostka o pojemności 1301ccm, która przeszła jednak kilka modyfikacji. Silnik generuje nadal 173 KM ale przy 9 500 obr/min.
Na pokładzie znalazło się semi aktywne zawieszenie WP, ABS, kontrola trakcji, cruise control, quick shifter oraz oczywiście riding mods.
KTM 1290 Super Duke R Special Edition
To przede wszystkim części z katalogu power parts oraz nowe malowanie. Na pokładzie znajdziecie wydech Akrapovic, który jest podobno o 1,5 kg lżejszy niż standardowy. Oprócz tego edycja specjalna otrzymała regulowane klamki, przy których zamontowano osłony dłoni Zmieniono także tarcze hamulcowe oraz siedzenie. Część dla kierowcy jest o 2 mm wyżej niż dotychczas.
KTM 690 Duke i 690 Duke R
Zgodnie z przewidywaniami te motocykle otrzymały tylko techniczny update. Silnik 690-tki oddaje do dyspozycji kierowcy 73 KM, a w wersji R z wydechem Akrapovica – 75 KM. jednostka napędowa kręci się teraz o 1 000 obr/min wyżej. Oczywiście serce zostało tak zmodyfikowane by spełniać normę Euro 4. Obie maszyny maja też wyświetlacze TFT.
Model R na 2016 dostał: Motorcycle Stability Control (MSC), kontrolę trakcji czułą na kąt pochylenia motocykla, cornering ABS. Podobnie jak w specjalnej edycji większego brata także tu zmieniło się siedzenie.