Już w roku 2020 spotkamy się na drogach z tablicami rejestracyjnymi w kolorze zielonym. Co prawda grupa pojazdów, których będzie dotyczyć ta zmiana jest niewielka (to pojazdy napędzane silnikami elektrycznymi i wodorowymi – te drugie póki co nie są dostępne w Polsce), to jednak warto przyjrzeć się sprawie żeby wiedzieć co i jak!
Na skróty:
Bardziej ewolucja niż rewolucja
Ilość pojazdów elektrycznych z roku na rok stale rośnie. Nie jest to co prawda wielki bum, ale w ciągu trzech kwartałów roku 2018, na polskim rynku przybyło 428 pojazdów elektrycznych. Od początku przyszłego roku, właściciele tych pojazdów będą mogli ubiegać się o wydanie tablic rejestracyjnych z zielonym tłem. Zielone tablice będą dostępne w formacie jednorzędowym, dwurzędowym, a nawet w wersji zindywidualizowanej. Zmiana ta dotyczy również motocykli, lecz póki co ustawodawca nie wprowadził np. możliwości wydania zielonej tablicy tymczasowej.
Inne naklejki legalizacyjne
Zielne tablice rejestracyjne będą miały jak trafnie może się wydawać zielone tło oraz czarny font. Do nowych oznaczeń nie zakwalifikują się pojazdu hybrydowe plug-in, które pokonują ok. 50 km na energii elektrycznej.
Nowe tablice rejestracyjne będą podlegać temu samemu sposobowi nadawania numeru rejestracyjnego co zwykłe. Dodatkowo pojawi się na nich zupełnie nowy znak legalizacyjny, który również będzie zielony. Pojazdy w pełni elektryczne otrzymają naklejkę z czerwoną ramką, a wodorowe z żółtą – oczywiście, gdy tylko pojawią się w Polsce.