Wakacje. Dla motocyklisty to najwspanialszy okres w ciągu całego roku. Nie chodzi tu rzecz jasna o wolne od szkoły, ale przede wszystkim o pogodę, która zachęca do spędzenia urlopu w siodle motocykla. W tym roku sprawa jest nieco bardziej skomplikowana, ale mamy dla Was świetne informacje: Rumunia już otworzyła swoje granice dla przyjezdnych z Polski, a Norwegia zrobi to już za dwa dni!
Co prawda pogoda w tym roku może część motocyklistów odstraszyć i zniechęcić do podróży motocyklowych, ale dla tych którzy nie wyobrażają sobie spędzenia wakacji w inny sposób niż w siodle, mamy dobre wieści. Już od 7 lipca możecie wybrać się na trasę Transfogaraską czy na Transalpine, bez większych problemów.
Z kolei Norwegia wpisała Polskę na listę „krajów bezpiecznych”, co w praktyce oznacza, że już od 15 lipca będziemy mogli bez konieczności odbycia 14-dniowej kwarantanny wybrać się na Nordkapp czy delektować wspaniałymi krajobrazami tego kraju.
Sprawdź dwa razy!
Pamiętajcie jednak, żeby dokładnie sprawdzić te informacje przed wyjazdem i najlepiej potwierdzić je w dniu wyjazdu. Sprawy mogą przybrać dynamicznego obrotu sprawy jeśli służby odkryją nowe przypadki zachorowań w danym regionie lub całym kraju, dlatego sugerujemy dwa razy sprawdzić, aby nie zdziwić się na granicy i nie wpaść w niezbyt przyjemne tarapaty. Obecnie do Rumunii wjedziemy bez większego problemu, jednak ryzyko cofnięcia tej decyzji nadal istnieje. Problematyczny może się również okazać powrót od Polski.
Na stronie www.gov.pl czytamy:
Podejmując decyzję o wyjeździe należy liczyć się z możliwymi trudnościami w powrocie do kraju, ograniczeniami w ruchu lotniczym, obowiązkiem poddania się kwarantannie lub samoizolacji, a także przeprowadzenia dodatkowych badań lekarskich na zlecenie władz miejscowych.
Dlatego weźmy pod uwagę, że podróże nadal obarczone są pewnym ryzykiem. Poza tym w przypadku podróży do Rumunii należy pamiętać, że podróżujących czeka przeprawa przez Węgry lub Ukrainę – w przypadku podróży przez te kraje również powinniśmy sprawdzić czy nie występują problemy z przejazdem. W niedzielę, szef węgierskiej kancelarii premiera Gergely Gulyas poinformował, że Węgry zmieniają swoją politykę przejazdu i wjazdu do kraju. Obecnie Polska znajduje się na tzw. „zielonej liście”, dzięki czemu Polacy bez większego problemu mogą przekroczyć granicę kraju. Niestety sama Rumunia znajduje się na liście krajów, których obywatele oraz osoby wyjeżdżające będą poddane dodatkowym restrykcjom. Niestety, wśród tych restrykcji odnajdziemy zapis o obowiązkowej kwarantannie.
Dodatkowo prosimy Was abyście pamiętali o podstawowych zasadach bezpieczeństwa i unikali dużych skupisk w trakcie wszystkich podróży. Jednorazowe rękawiczki, maseczki oraz środki do dezynfekcji rąk nadal powinny być podstawowym elementem wyposażenia. Z kolei jeśli mimo wszystko wybierasz się do Rumunii i chcesz tam próbować swoich sił w offroadzie, to pamiętaj, że w obecnych czasach lepiej unikać szpitali.
Tak na wszelki wypadek…