fbpx

Valentino Rossi potwierdził, że jest praktycznie pewny podpisania kontraktu z zespołem Petronas Yamaha. Kluczowe jednak jest tu słowo „prawie”. Do podpisania kontraktu jeszcze nie doszło, ale oficjalnie już się o tym mówi.

Jeśli w najbliższych dniach dojdzie do podpisania umowy pomiędzy VR46, a zespołem satelickim Yamahay, to Włoch zajmie miejsce rewelacji poprzedniego sezonu, Fabio Quartararo. Z kolei młody Francuz awansował i od przyszłego sezonu będzie się ścigać na motocyklu zarezerwowanym do tej pory dla legendarnego Włocha.

Valentino Rossi osobiście potwierdził plotki dotyczące przejścia do ekipy satelickiej Yamahy:

Chcę kontynuować ściganie i jestem praktycznie pewny, że od przyszłego sezonu będę się ścigać dla zespołu Petronas Yamaha. Rozmowy z ekipą Petronasa trwają, jednak nieprawdą jest, że już coś zdążyłem podpisać – jesteśmy od tego dalecy. Na obecną chwilę trwają rozmowy i mogę na 99% powiedzieć, że w przyszłym roku nadal będę w stawce MotoGP.

Legendarny Włoch będzie dzielić zespołowy garaż z Franco Morbidellim. Zawodnik zdążył już przedłużyć umowę z Petronasem na kolejne dwa lata.

Już w ten weekend wracają po przerwie spowodowanej pandemią koronawirusa wracają wyścigi MotoGP. Sezon 2020 rozpocznie się na torze Jerez w Hiszpanii. 

KOMENTARZE