Za nami przedostatnia runda zmagań MotoGP w sezonie 2019. Zawody wygrał bezkonkurencyjny tego dnia Maverick Vinales. Po fenomenalnym starcie z 11. miejsca, drugi linię mety pokonał Marc Marquez. Trzeci był Andrea Dovizioso.
MotoGP w Malezji naszym zdaniem nie było najbardziej emocjonującym wyścigiem tego sezonu. Chociaż to co wyczyniali Marquez oraz Vinales, zasługuje na brawa!
Niesamowite było natomiast pierwsze okrążenie. Zawodnik Repsol Hondy, Marc Marquez zaliczył doskonały start i już po pierwszym okrążeniu przeskoczył na 6. miejsce. Nie próżnował również Maverick Vinales, który wyprzedził prowadzącego Jacka Millera i zaczął się oddalać od reszty stawki. Marquez po odrobieniu strat nie spoczął na laurach i wyprzedzał kolejnych rywali, finalnie wjeżdżając na drugie miejsce. Ciekawa batalia rozegrała się o trzecią lokatę. Andree Dovizioso próbował dogonić Valentino Rossi, ten z kolei podszczypywany był przez Alexa Rinsa.
Upadek zaliczył Iannone oraz Crutchlow. Szkoda natomiast Johanna Zarco, który próbuje się odbudować po odejściu z KTM. Niestety w jego dobrym występie przeszkodził Joan Mir, który wyrzucił francuza z toru.