Dobra guma to podstawa! Bez niej trudno o trakcję, ale tym razem „bez niej” nabrało nowego znaczenia – bardzo bezpośredniego. Andrew Short ukończył VI etap rajdu Dakar na gołej obręczy!
Co ciekawe, patrząc na styl w jakim porusza się zawodnik po pustyni można przypuszczać, że gdybyśmy postawili go na dwóch gołych felgach na początku odcinka, to bez większych problemów kilka godzin później pojawiłby się na mecie odcinka specjalnego. To trzeba zobaczyć!
KOMENTARZE