Redakcja Świat Motocykli„Korygowanie ustawień licznika” to prawdziwa plaga na rynku pojazdów wtórnych. Dotyczy to nie tylko samochodów, ale również motocykli. Na szczęście zmiany w prawie powodują, że oszustom coraz trudniej jest nabrać potencjalnych nabywców.
Jednym z powodów tej tendencji są zmiany w prawie. Z początkiem roku 2020, policja otrzymała nowe uprawnienia, a w zasadzie obowiązki: podczas każdej kontroli drogowej, funkcjonariusz ma obowiązek spisać przebieg pojazdu i zaktualizować go w bazie CEPiK. Poza tym, od dłuższego czasu stacje kontroli pojazdów również „odnotowują” przebieg pojazdu w trakcie badania technicznego.
„Mój pojazd”. Będziemy wiedzieć więcej o motocyklu!
Kolejne zmiany utrudniające życie oszustom zostały wdrożone wczoraj (15 marca). Od teraz wyniki kontroli policji zobaczysz w aplikacji „Mój pojazd”. Na karcie aplikacji, znajdziesz również informacje o ewentualnej wymianie licznika, dacie tej wymiany, przebiegu przed i po wymianie oraz informację o stacji kontroli pojazdów, która odnotowała taką czynność. To nie wszystko. W aplikacji „Mój pojazd” znajdziesz również takie informacje, jak daty zawarcia oraz wygaśnięcia ubezpieczenia OC czy informacje o sprzedaży i wyrejestrowaniu pojazdu.
Ważną kwestią dla kupujących pojazd będzie również informacja o odnotowaniu kolizji lub wypadku – takie informacje znajdziemy w aplikacji już od czerwca.
Problemy ze sfałszowanymi przebiegami pojazdów dotyczą ogromnej ilości właścicieli pojazdów nabytych jako „używane” w naszym kraju. Obecnie osobie, która dopuści się zmiany wyniku przebiegu grozi kara do pięciu lat pozbawienia wolności.
