Triumph pozostanie dostawcą silników w mistrzostwach świata klasy Moto2 co najmniej do 2024 roku. Brytyjska marka właśnie przedłużyła kontrakt z Dorną na kolejne trzy sezony.
Motocykle Moto2 napędzane są silnikami Triumpha od sezonu 2019. Są to zmodyfikowane trzycylindrowe jednostki z modelu Street Triple RS, o pojemności 765 ccm. W stosunku do wersji drogowej kręcą się wyżej, są również o ok. 17 procent mocniejsze. Brytyjskie silniki zastąpiły w Moto2 czterocylindrowce z Hondy CBR600RR. Zmiana ta była spowodowana chęcią uzyskania większej mocy i momentu, a także wprowadzenia nowych pakietów elektroniki. Dzięki temu motocykle w pośredniej klasie są teraz bardziej zbliżone do tych z MotoGP. Jest to korzyść nie tylko dla samych wyścigów, ale też dla młodych kierowców, którym łatwiej odnaleźć się później na maszynach z klasy królewskiej.
Triumph udowodnił przy okazji, że jest zdolny do budowania nowoczesnych, mocnych i przede wszystkim niezawodnych silników. Firma Dorna, organizator mistrzostw świata, jest bardzo zadowolona z tej współpracy, dlatego zdecydowała się przedłużyć umowę z Triumphem na kolejne trzy lata – aż do końca sezonu 2024.