Koronawirus: Toyota, Honda, Nissan i inni zamykają fabryki 

Warto zaznaczyć, że chiński rząd sugeruje wielkim biznesom zawiesić działalność do minimum 8 lutego. Wyżej wymienione fabryki Hondy nie są ulokowane w prowincji Hubei, w której wybuchł wirus. Mimo to podjęto decyzję o wstrzymaniu produkcji. W Hubei znajduję się fabryki związane z pojazdami czterokołowym, które prawdopodobnie także zostaną zamknięte do odwołania. 

Honda dołącza do grupy wielkich przedsiębiorstw, które zawieszają działalność w Chinach.

Koronawirus: Nie tylko Honda

Bezpieczeństwo naszych pracowników i ich rodzin jest dla nas najważniejsze. Dokładnie przyglądamy się sytuacji w Wuhan oraz w całym kraju – komentował w tym tygodniu reprezentant Nissana, który także zamyka swoje fabryki i ewakuuje kluczowych pracowników. 

Obok Nissana i Grupy PSA swoją działalność zawiesiła także Toyota. W środę (29.01) japoński producent poinformował:

Biorąc pod uwagę wiele czynników i wytyczne rządu wstrzymujemy produkcję w Chinan do 9 lutego. Będziemy obserwować sytuację – komentował Maki Niimi z Toyoty. 

Podobne decyzje podejmują także inne przedsiębiorstwa, chociażby Google i Apple.  

Koronawirus w Chinach. Co warto wiedzieć?

Chiński rząd 23 stycznia podjął bezprecedensową decyzję o zamknięciu miasta Wuhan (9 mln mieszkańców) w związku z epidemią nowego wirusa 019-nCoV. Nowy wirus należy do rodziny koronawirusów, tej samej co SARS i MERS. Epidemia SARS z początku XXI wieku to 8500 zachorowań, co przy śmiertelności na poziomie 10% doprowadziło do 812 zgonów. Śmiertelność koronawirusa MERS z 2012 roku szacowano na 40%, a wyniku epidemii zmarło 449 osób. 

Od 20 stycznia do dziś (31.01) potwierdzono 7700 zachorowań 019-nCoV i 170 zgonów. Bezobjawowy proces inkubacji wirusa sprawia, że jego wykrywalność jest trudniejsza a metody do zwalczania znane sprzed lat mniej skuteczne. Koronawirus rozprzestrzenił się do 20 państw. 

Źródła: nikkei.com, WHO, cnbc.com
Foto: Honda Global