Lech PotynskiNie zrywając z ćwierćwieczną tradycją, chcielibyśmy jednocześnie robić pismo bardziej eleganckie i nowoczesne. Postanowiliśmy wypłynąć na nowe wody, o czym będziecie mogli przekonać się już w kolejnym, kwietniowym numerze.
Nie zrywając z ćwierćwieczną tradycją, chcielibyśmy jednocześnie robić pismo bardziej eleganckie i nowoczesne. Postanowiliśmy wypłynąć na nowe wody, o czym będziecie mogli przekonać się już w kolejnym, kwietniowym numerze.
Niestety, nowe pomysły będziemy realizować już bez naszego znakomitego kolegi – Darka Dobosza, który niemal od początku istnienia Świata Motocykli edukował Was (i nas) w zakresie techniki, ale przegrał walkę z gwałtowną i nieuleczalna chorobą. Cześć jego pamięci!
Testy najnowszych motocykli na rynku
Tymczasem, skupiając się na aktualnych wydarzeniach, prezentujemy jeszcze gorące materiały z premier Hondy GoldWing i Yamahy MT-09SP. Maszyny te, przeznaczone do zupełnie innych celów, zainteresują zapewne zupełnie inne grupy motocyklistów. Jedno jest pewne: o ile MT-09 cały czas rozwija się i napiera, o tyle (moim zdaniem) Honda traci coraz bardziej swoją monumentalno-spektakularną kredensowatość, co przecież od dziesięcioleci było jej absolutnym atutem i wyróżniało z pośród setek innych modeli.
Żeby nie być posądzonym o nadmierne promowanie jedynie motocykli z najwyższej półki cenowej, konfrontujemy dwa nieco skromniejsze i bardziej „budżetowe” maszyny. Zarówno MBW G310 jak i Bajaja Dominara 400 można kupić za kwotę poniżej 20 000 zł, a zabawy dostarczą wcale nie mniej niż wypasiony „Goldas”. Kto uważa, że 20 tysi to też spora suma za motocykl, może zerknąć do porównania starego i nowego BMW GS, w którym staramy się udowodnić, że youngtimer też ma sporo zalet, a kosztuje znacząco mniej od nowego.
Mam więc nadzieję, że każdy fan jednośladów znajdzie dla siebie w tym wydaniu coś inspirującego, co pozwoli z nowymi pomysłami wejść w zbliżający się wielkimi krokami nowy sezon!
Do następnego numeru!
LP
