Dotąd można było ją kupować tylko on-line, teraz Vespa Elettrica zadebiutowała w „realu”.
W miesiąc po rozpoczęciu sprzedaży on-line, Vespa ogłosiła sukces modelu Elettrica, o którym opowiada, że to esencja miejskiej, ekologicznej, przyjaznej technologii, symbol nadchodzących zmian, a nie po prostu elektryczny skuter.
Nowoczesność i wytrzymałość
Vespa ma na określenie swojego nowego modelu wiele modnych przymiotników (że jest „connected”, że „customisable”, czyli łatwy w indywidualizowaniu), ale nas interesują konkrety, a te są następujące: zasięg – 100 km, czas ładowania – 4 godziny z domowego gniazdka, moc – 3,5 (stale) do 4 (maksymalnie) kilowatów, pojemność baterii litowo-jonowych – 4,2 kWh, trwałość baterii – 1000 cykli, co odpowiada – jak wylicza producent – 50-70 tysiącom kilometrów przebiegu (czyli do 10 lat użytkowania w mieście).
Potem pojemność baterii wprawdzie może się obniżyć, lecz nadal ma to być solidne 80% wartości początkowej. W tych danych najbardziej fantastyczną wydaje się wielkość momentu obrotowego: 200 Nm! Różne tryby jazdy i system odzysku energii podczas wytracania prędkości pozwalają optymalizować zasięg, zależnie od potrzeb użytkownika. I nie ma ryzyka, że nie będziesz wiedzieć, iż trzeba doładować baterię. Vespa wyśle Ci o tym informację na twojego smartfona.
W przyszłym roku ma się pojawić także hybrydowa odmiana Vespy – X – z zasięgiem zwiększonym do 200 km. Będzie to możliwe nie dzięki zwiększeniu, lecz… zmniejszeniu baterii. Na energii w niej zgromadzonej Vespa X będzie mogła pokonać do 50 km. W uwolnionym miejscu znajdzie się mały generatorek spalinowy i zbiornik na 3 l benzyny. Gdy się automatycznie uruchomi, pozwoli pokonać dodatkowe 150 km. Na podmiejskie dojazdy to dość.
[youtube https://www.youtube.com/watch?v=7mKeU49wuIM?allowfullscreen=true&autoplay=0&border=0&wmode=opaque&controls=1&showinfo=0]
W krajach strefy euro maszyna ma kosztować 6390 euro lub 99 euro miesięcznych rat. Kto wybierze tę opcję, może liczyć na specjalne usługi serwisowe.