Szkopek, który w sobotę nie został dopuszczony do startu z powodu dyskusyjnej interpretacji przepisów dotyczących zmiany motocykla, w niedzielę przypomniał rywalom dlaczego jest jedenastokrotnym mistrzem Polski. Obrońca tytułu zdominował drugi wyścig weekendu, wygrywając z przewagą dwunastu sekund
Szkopek, który w sobotę nie został dopuszczony do startu z powodu dyskusyjnej interpretacji przepisów dotyczących zmiany motocykla, w niedzielę przypomniał rywalom dlaczego jest jedenastokrotnym mistrzem Polski. Obrońca tytułu zdominował drugi wyścig weekendu, wygrywając z przewagą dwunastu sekund
„Dzisiejszy wyścig wyglądał tak, jak miał wyglądać także sobotni – mówi Paweł Szkopek. – Wygrałem zdecydowanie, bez większego problemu kontrolując sytuację. Jestem wściekły z powodu wczorajszej sytuacji. Nie zostałem dopuszczony do wyścigu, choć dysponowałem sprawnym motocyklem, dlatego naturalnie jako zespół złożyliśmy wniosek o anulowanie sobotnich zmagań.”
„Oba wyścigi zakończyłem na podium, więc nie mam powodów do narzekań – dodaje Patryk Pazera. – Wiemy co poprawić przed kolejnymi startami, aby jeszcze bardziej podkręcić tempo podczas następnej rundy, dlatego nie możemy się doczekać powrotu do Poznania.”
„Sobotni wyścig potoczył się dla nas idealnie – mówi Radek Brandebura. – W niedzielę w drugiej połowie wyścigu nieco straciłem tempo, ale najważniejsze, że dwukrotnie stanąłem na podium, w tym w sobotę na jego najwyższym stopniu.”
Czwarta runda mistrzostw Polski odbędzie się w dniach 10-12 sierpnia. Także na torze w Poznaniu.
Więcej informacji o zespole na oficjalnych profilach
i