Informacja prasowaInfront Moto Racing, promotor Mistrzostw Świata FIM MXGP, rozszerza współpracę z Dunlop. Strony podpisały trzyletnią umowę partnerską, na mocy której brytyjska marka będzie oficjalnym dostawcą ogumienia dla tej serii wyścigów.
Zespoły startujące w zawodach MXGP oraz ekipy reprezentujące najwyższy poziom motocrossu, mają dowolność w wyborze opon – w ostatnich latach z najnowszych technologii oponiarskich Dunlop korzystały zwycięskie drużyny wyścigowe, w szczególności Monster Energy Kawasaki, a także Standing Construct.
Doświadczenie marki Dunlop
Zawodnicy Standing Construct, którzy na początku ubiegłego sezonu zmienili opony na Dunlop, odnieśli pięć zwycięstw w ośmiu ostatnich wyścigach. Na szczególną uwagę zasługuje sukces niderlandzkiego motocyklisty Glenna Coldenhoffa, który triumfował w klasyfikacji ogólnej we Włoszech i Szwecji, a także w kończącym sezon wyścigu Motocross of Nations.
„MXGP daje nam możliwość przetestowania najnowszych technologii terenowych w najbardziej wymagających i wyczerpujących wyścigach na świecie. Nasza gama opon, w tym wszechstronna Geomax MX33, została opracowana w oparciu o doświadczenia ze startów. Dzięki temu zarówno amatorzy, jak i lokalni oraz międzynarodowi zawodnicy mogą kupić opony, które zostały opracowane oraz były używane przez zwycięzców wyścigów MXGP. To prawdziwe źródło innowacji w dziedzinie ogumienia”.
-powiedział Wim Van Achter, kierownik sportów motorowych w ekipie Dunlop.
Wydarzenia MXGP przyciągają coraz większą liczbę widzów podczas telewizyjnych transmisji na żywo oraz w strefach kibica. To dodatkowo buduje rozpoznawalność brytyjskiej marki oponiarskiej.
„Dunlop jest w sercu sportów motorowych od samego początku. Jesteśmy dumni z tego, że taka marka premium aktywnie wykorzystuje MXGP do promowania swoich zwycięskich opon wyścigowych. Otwarta konkurencja w dziedzinie ogumienia sprawia, że MXGP jest fantastyczną areną do rozwoju nowych technologii i produktów. Ostatnie premiery opon Dunlop dowodzą, że sport motorowy może napędzać innowacje”.
-skomentował David Luongo, dyrektor generalny Infront Moto Racing.