17-letni Milan Pawelec nie wystartuje w wyścigach pierwszej rundy Red Bull MotoGP Rookies Cupu w Jerez z powodu kontuzji, jakiej nabawił się podczas sesji kwalifikacyjnej na hiszpańskim torze w Jerez de la Frontera.
Pierwszy Polak w historii Red Bull Rookies Cupu w piątek pokazał się w Hiszpanii z dobrej strony, drugi trening wolny kończąc na wysokiej, 13. pozycji, z niecałą sekundą straty do lidera.
17-latek podkręcił następnie tempo podczas kwalifikacji, już na czwartym okrążeniu uzyskując rekord w drugim sektorze wymagającego i technicznego toru w Jerez de la Frontera. Niestety, wywrotka w przedostatnim zakręcie zakończyła się dla młodego Polaka kontuzją piątej kości lewego śródręcza, która wymaga operacji.
Milan nie będzie więc mógł wystartować nie tylko w Jerez, ale także w drugiej rundzie juniorskich mistrzostw świata Moto3, która odbędzie się za tydzień w portugalskim Estorilu.
Druga runda Red Bull MotoGP Rookies Cupu odbędzie się za dwa tygodnie na słynnym torze w Le Mans podczas Grand Prix Francji MotoGP.
„Rozpocząłem weekend w Jerez z dużym spokojem i z każdym kolejnym okrążeniem budowałem pewność siebie – mówi Milan Pawelec. – Podczas kwalifikacji dobrze czułem się na torze, choć miałem poczucie, że możemy jeszcze poprawić kilka rzeczy. Niestety, w pewnym momencie wyniosło mnie trochę za szeroko w szybkim, przedostatnim zakręcie, po czym motocykl stracił przyczepność. Jestem bardzo rozczarowany, bo nie mogłem się doczekać moich pierwszych wyścigów w serii Red Bull MotoGP Rookies Cup, ale zrobię wszystko, aby jak najszybciej wrócić do rywalizacji. Mój pierwszy weekend w tej serii zakończył się co prawda przedwcześnie, ale ten cykl zrobił na mnie bardzo duże wrażenie. Jestem przekonany, że choć pechowy, to jednak jest to początek wspaniałej przygody”.