Tobiasz KukiełaWydaje się, że pandemia koronawirusa powoli odpuszcza. Chociaż do całkowitego powrotu do normalność jeszcze wszyscy potrzebujemy sporo czasu, to kolejne firmy wznawiają produkcję. Do pracy wracają również pracownicy Ducati w Borgo Panigale.
Powoli poprawiające się warunki zdrowotne w regionie, w którym znajduje się fabryka Ducati, pozwoliły na ponowne uruchomienie linii montażowych, które od 13 marca były zamknięte. Oczywiście powrót pracowników do fabryki nie oznacza uruchomienia produkcji w pełnym wymiarze pracy. To dopiero pierwsza faza powrotu do normalności. Uruchomienie tak dużej fabryki wymaga czasu oraz odpowiedniej taktyki, która zapewni bezpieczeństwo pracownikom firmy.
Absolutnie niezbędne jest zapobieganie rozprzestrzenia się pandemii koronawirusa zgodzie z zachowaniem wszelkich procedur bezpieczeństwa. Musimy pamiętać, że wirus nadal istnieje!
-powiedział Claudio Domenicali, CEO Ducati.
Najpierw silniki!
Pierwsze w fabryce pojawią się osoby odpowiedzialne za montaż silników oraz warsztat Ducati. W kolejnych dniach do fabryki powrócą osoby, pracujące w innych działach. Póki co nie możemy mówić o powrocie wszystkich pracowników działu warsztatu czy montażowni do pracy. Ze względów bezpieczeństwa praca fabryki będzie odbywać się w dwóch zmianach, w których pracownicy spędzą po 7 godzin. Chodzi o to, aby mimo wszystko ilość osób pracujących przy liniach montażowych była jak najmniejsza, a kontakt między pracownikami był jak najbardziej ograniczony. To dotyczy również przerw. Pracownicy nie będę mogli się spotykać i rozmawiać w przerwach od pracy tzn. będą mogli, ale każdy z nich będzie zasiadać przy innym stoliku.
Osoby, które mogą pracować zdalnie (pracownicy IT, marketing, inżynierowie itd.) nadal pozostaną w domach.
Ducati zaznacza również, że muzeum Fisica in Moto nadal będzie zamknięte.
źródło: https://imotorbike.vn
