Nawet o 40 tysięcy może wzrosnąć liczba zabranych praw jazdy. Będzie to pokłosie zmian w prawie, które szykuje dla nas rząd. Nowe przepisy wejdą do życia już z dniem 1 lipca 2020 roku.
Na skróty:
Zmiany w prawie mają za zadanie zwiększyć bezpieczeństwo na drogach i wyeliminować piratów drogowych, którzy za nic sobie mają kary finansowe. W związku z tym resort infrastruktury postanowił wprowadzić kilka zmian, które mają zwiększyć poziom bezpieczeństwa na polskich drogach.
Zmiany w prawie drogowym. O co w tym wszystkim chodzi?
O zmianach w prawie resort poinformował opinię publiczną na początku stycznia. Główne zmiany to obowiązek zmniejszenia prędkości przed przejściem dla pieszych. Od teraz zarówno kierowca jak i pieszy będą zobligowani do zachowania „szczególnej ostrożności” przed wejściem/wjechaniem na pasy. Sam kierowca będzie musiał zmniejszyć prędkość przed przejściem tak, „aby nie narazić na niebezpieczeństwo pieszego znajdującego się w tym miejscu lub na nie wchodzącego”. Ponadto kierowca pojazdu będzie musiał ustąpić pieszemu pierwszeństwa.
Drugą zmianą będzie ujednolicenie prędkości maksymalnej w terenie zabudowanym do 50 km/h bez rozróżnienia na godzinę. Teraz w godzinach 23.00-5.00 w terenie zabudowanym możemy się poruszać z prędkością 60 km/h.
– Prawdopodobnie byliśmy jedynym krajem w Unii Europejskiej, który stosował taki podział. Zmiana spowoduje, że nie będzie niedomówień co do tego, czy wybiła już godz. 23.00, czy jeszcze nie. Pamiętajmy, że czasami te 10 km/h mniej może pomóc uniknąć niebezpiecznego zdarzenia drogowego
– komentował podinsp. Radosław Kobryś z Biura Ruchu Drogowego Komendy Głównej Policji.
Policja zatrzyma 40 tysięcy praw jazdy?
Trzecia zmiana, to zmiana która w ostatnim czasie narobiła największego zamieszania, a więc chodzi o prawo do odbierania prawa jazdy, kierowcom którzy przekroczą dozwoloną prędkość poza terenem zabudowanym o 50 km/h. Taka zmiana może doprowadzić do utraty praw jazdy nawet w 40 tysiącach przypadków – tak przynajmniej wynika z rządowych szacunków
W roku 2018 policja zatrzymała za przekroczenie prędkości o 50 km/h w terenie zabudowanym ponad 24 tysięcy praw jazdy. Rok później policja zatrzymała już 41,5 tysiąca praw jazdy. W roku bieżącym z dokumentami pożegnało się juz 3,5 tysiąca kierowców. Nowe przepisy wejdą w życie już 1 lipca.
źródło: TVN.pl