Josh Herrin, jak widać na nagraniu jest bardzo szybkim i świetnie wyszkolonym motocyklistą, który nie patyczkuje z dohamowaniem do zakrętów i złożeniami. Od kogoś takiego można wiele się nauczyć. Tym razem Josh postanowił rozerwać się nieco bardziej i mając świadomość, że do motocykla kumpla jest przypięta kamera pojechał nieco bardziej frywolnie, w efekcie czego otrzymał […]
Josh Herrin, jak widać na nagraniu jest bardzo szybkim i świetnie wyszkolonym motocyklistą, który nie patyczkuje z dohamowaniem do zakrętów i złożeniami. Od kogoś takiego można wiele się nauczyć. Tym razem Josh postanowił rozerwać się nieco bardziej i mając świadomość, że do motocykla kumpla jest przypięta kamera pojechał nieco bardziej frywolnie, w efekcie czego otrzymał czarną flagę, która nakazała mu opuszczenie toru.
Dostałem dziś czarną flagę, czy Oni myśleli że z moim motocyklem jest coś nie tak!?
Jedno jest pewne: zabieranie kamery na tor czy drogę jest bardzo sensowne w „rękach” osób odpowiedzialnych, które po prostu potrafią wyciągnąć lekcje z nagrań. Dzięki filmowi mogą pracować nad pozycją za kierownicą czy techniką pokonywania zakrętów. Gorzej jeżeli ktoś z kompanów dostrzeże Twoją kamerę, dostanie małpiego rozumu i za wszelką cenę będzie chciał zostać gwiazdą „internetów”. Pewnie mu się to uda…