Długo wyczekiwana premiera, konfrontacja wagi ciężkiej i opanowany potwór. To i jeszcze więcej czeka na was w nowym numerze Świata Motocykli.
Drodzy Czytelnicy!
Nie tak dawno temu przekonywałem w najlepszej wierze, że gdy tylko na drogach zagoszczą seryjne samochody autonomiczne, motocykle z powodów bezpieczeństwa po prostu zostaną zakazane. Tymczasem najnowszy koncept Hondy – motocykl niewywracalny – jest zaprzeczeniem mojej tezy. Ta konstrukcja jest wstępem do motocykli autonomicznych. Tyle tylko, że pojawia się poważny problem: kto będzie chciał jeździć takimi motocyklami? Stalowy rumak jest kwintesencją poczucia wolności i zapewne odrobiny szaleństwa, czyli dokładnym zaprzeczeniem tego, co oferują pojazdy autonomiczne. Nie mam bowiem najmniejszej wątpliwości, że w autonomicznym motocyklu nie znajdzie się oprogramowanie z opcjami „slalom w korku”, „spektakularny start spod świateł” czy „palenie gumy pod klubem”. To na co komu taki motor, skoro zabawić się nie da?
Na szczęście wynalazek Hondy znajduje się w fazie prototypowej, więc zajmijmy się nieco bliższą i bardziej realną przyszłością. W numerze prezentujemy Wam maszyny, których dosiadać będziecie mogli już w tym roku. Ducati Monster 1200S czy Honda CBR 1000RR wchodzą na rynek już wkrótce i to one z pewnością będą rozpalały wyobraźnię wielu motocyklistów. Dla fanów dalekiej turystyki przygotowaliśmy klasykę: porównanie 3 maszyn wyprawowych: BMW, KTMa i Ducati, ale mamy też coś dla początkujących i lubiących mniejsze formy – Yamahę MT03.
Po raz kolejny rusza nasz plebiscyt „Motocykl Roku”. Tym razem do wygrania jest prawdziwy Harley Davidson, więc warto ruszyć głową i stworzyć takie hasło, które rzuci redakcję na kolana. Zachęcam więc do głosowania.
Do następnego numeru!
LP