Marka wystąpiła o zarejestrowanie znaku towarowego ?Himalayan?. Może to oznaczać prace nad nową maszyną.

Co prawda wniosek pozwala marce użyć nazwy w jakikolwiek sposób. Może to być znak nowej kolekcji odzieży, kasków lub właśnie motocykla. Za tym ostatnim przemawia fakt, iż firma niedawno zatrudniła ikonę designu motocyklowego – Pierre Terblanche.

Tuż po jego przejściu do Royal Enfielda mówiło się o wypuszczeniu na rynek maszyny typu adventure z nowym silnikiem o pojemności około 400 ccm, który mógłby stać się sercem także innych jednośladów marki. Zresztą wydaje się, że nazwa ”Himalayan„ bardzo pasowałaby do maszyny adventure.

KOMENTARZE