Mamy wielką prośbę do producenta. Wypuśćcie już ten motocykl oficjalnie! Mamy bowiem trochę dosyć pokazywania cały czas zdjęć szpiegowskich…

Już od dawna w intrnecie pokazują się zdjęcia przyłapanego gdzieś modelu Himalayan. Od jakiegoś czasu właściwie każde z nich wygląda jakby motocykl mógł być wprowadzony do produkcji seryjnej. Royal Enfield, z niewiadomych przyczyn, nie spieszy się jednak z premierą jednośladu.

Mamy dla was kolejne, nadal szpiegowskie, fotki tej maszyny. Tym razem na bokach zbiornika paliwa pojawiły się dodatkowe pojemniki. W końcu wiadomo po co były dziwnie wyglądające kratownice w tym miejscu, które widzieliśmy na wcześniejszych zdjęciach. Poza tym w maszynie nic się nie zmieniło.

Royal Enfield nie spieszy się też z podaniem specyfikacji technicznej. Wiemy jedynie, że sercem jest jednostka o pojemności 410 ccm generująca około 28 KM. Na zdjęciach widać wersję motocykla na rynek indyjski. W europejskiej na pewno znajdziemy ABS.

KOMENTARZE