Mikołajki za pasem czas najwyższy pomyśleć o prezentach. Mamy dla Was kilka propozycji, oczywiście w różnych cenach.

Okulary przeciwsłoneczne

Okulary przeciwsłoneczne dla motocyklisty

Nie jest to może typowo motocyklowy gadżet, ale zawsze przydatny. Poza tym nie trzeba się zbytnio martwić czy wybraliśmy odpowiedni rozmiar. Oczywiście warto zastanowić się nad produktem jakieś motocyklowej marki np. KTM-a.

Ceny zaczynają się od około 180 zł.

Możecie też zainwestować w szkła Prox, które kosztują zaledwie 15 zł. (www.rider.com.pl). Szukajcie a na pewno znajdziecie coś ciekawego i w odpowiedniej cenie.

Gogle

Gogle motocyklowe

Jak już jesteśmy w temacie ochrony oczu motocyklisty warto zastanowić się nad goglami. Każdy kto jeździ w terenie na pewno doceni fakt posiadania jeszcze jednej pary. Kolorów, wzorów i producentów na rynku jest mnóstwo zatem na pewno znajdziecie coś dopasowanego do stylu obdarowanego motocyklisty.

My proponujemy zajrzeć na ofertę np. FLY. Cena gogoli to w tym wypadku 99 zł.

Koszulki motocyklowe

Koszulka motocyklowa

Kolejna rzecz, która po prostu się przydaje. możecie wybrać coś z motocyklowy motywem lub motocyklowej marki. W tym wypadku lepiej jednak znać rozmiar by nasz prezent na pewno pasował.

Ceny od 49 zł.

Disc Lock

Disc Lock

Jeśli lubicie dawać praktyczne prezenty to disc lock lub łańcuch do motocykla na pewno się przyda! Producenci prześcigają się w mnożeniu tego typu zabezpieczeń antykradzieżowych więc jest z czego wybierać. Popatrzcie na oferty takich firm jak Abus czy Oksford. Na pewno znajdziecie coś co zabezpieczy motocykl i nie zrujnuje kieszeni.

Gadżety motocyklowe

Kubek dla motocyklisty

Kapcie motorki – śmigaj w domu to niekoniecznie najlepszy pomysł, ale… Fajny kubek podkreślający motocyklową pasję właściciela, który stanie na jego biurku w pracy to całkiem sympatyczny pomysł. Takie produkty ma większość marek motocyklowych. Za pomarańczowe naczynie na poranną kawę od KTM-a zapłacicie około 40 zł. Kubek Ducati to koszt około 60 zł.

Oczywiście nie musicie ograniczać się do kubków. Czapeczka Valentino Rossi czy breloczek Alpinestars na pewno nie zrujnują waszego budżetu.

KOMENTARZE