Anna JedrasiakMotocykle mają być superdoładowane, trójkołowe lub elektryczne i oczywiście futurystyczne.
Zbliża się koniec roku zatem nadchodzi zaś podsumowań. My zamiast patrzeć na miniony rok postanowiliśmy popatrzeć w motocyklową przyszłość. producenci prześcigają się bowiem w pokazywaniu nam koncepcyjnych motocykli i tego co już za moment może stać się naszą jednośladową rzeczywistością.
Wśród tego typu maszyn dominują elektryczne jednoślady. Ma być miejsko, ekologicznie i elektrycznie. Nie mamy nic przeciwko i ile takie motocykle będą jeździły z sensownymi prędkościami, będą miały duże zasięgi i przestaną kosztować jak supersamochody.
Drugą opcją, która bardzo do nas przemawia, są superdoładowane motocykle, choć te są w zdecydowanej mniejszości.
Zobaczcie galerię zdjęć pokazującą jaka motocyklową przyszłość szykują dla nas producenci jednośladów.
