Michael Dunlop w tegorocznej edycji słynnych zawodów Isle of Man TT wystartuje w barwach ekipy Paul Bird Motorsport, dosiadając motocykla Ducati Panigale V4R. Jeśli wygra, zapisze się na kartach historii!

Michael Dunlop już dwa lata temu podpisał kontrakt z ekipą Paula Birda (PBM), z którą miał startować na Ducati w Isle of Man TT w sezonie 2020. Niestety, z powodu pandemii Covid-19, dwie poprzednie edycje legendarnych wyścigów drogowych odwołano. W tym roku IOMTT wraca, a zawodnicy rywalizować będą na słynnej pętli już w ostatni weekend maja.

Wśród nich będzie też Dunlop, który wystartuje na Panigale V4R w klasie Superbike. Michael ma na koncie 19 zwycięstw w IOMTT. Nie dziwi, że wielu spodziewa się jego jazdy w ścisłej czołówce. W przeszłości Irlandczyk wygrywał na Yamasze, Hondzie, Kawasaki, Suzuki i BMW. Jeśli uda mu się triumfować w tym roku, zrobi to na motocyklu siódmego w karierze producenta!

„Cieszymy się, że możemy spełnić nasze zobowiązania i obietnice dane Michaelowi, choć stanie się to dwa lata później, niż planowaliśmy” – przyznał koordynator teamu PBM John Mowatt. „Nie możemy już doczekać się rywalizacji z Michaelem na PBM Ducati. Mamy nadzieję, że dopiszemy do jego i naszej listy kolejne osiągnięcie”. 

Warto pamiętać, że ostatni triumf Ducati na Wyspie Man to 1985 rok, gdy Tony Tutter wygrał w klasie Formula 2 TT. Jeśli więc po 37 latach producent z Bolonii ma wrócić na szczyt, to chyba tylko z Dunlopem. Michael ze swoimi 19 triumfami zajmuje trzecie miejsce na liście najbardziej utytułowanych zawodników Isle of Man TT. Przed nim znajdują się tylko John McGuinness z 23 wygranymi oraz wujek Michaela, Joey Dunlop, który triumfował tam 26-krotnie.

Zanim jednak Michael i PBM wystartują na Wyspie Man, czeka ich jeszcze swoista rozgrzewka podczas zawodów North West 200 w dniach 12-14 maja.


 
fot. facebook.com/DunlopRoadRacing
KOMENTARZE