fbpx

Takie wiadomości lubimy! Konrad Dąbrowski został mistrzem w Pucharze Świata FIM w Rajdach Cross Country, wygrywając przy okazji także w klasyfikacji juniorów. Ogromny sukces osiągnęła też Joanna Modrzewska, zgarniając wicemistrzostwo w klasyfikacji kobiet.

Konrad Dąbrowski nie zwalnia tempa! Po tym, jak niedawno zajął drugie miejsce wśród juniorów w klasyfikacji generalnej Pucharu Świata w rajdach Cross Country, teraz dorzucił do kolekcji kolejny tytuł… a w zasadzie dwa.

21-latek z Duust Rally Teamu do finałowej rundy Pucharu Świata w rajdach Baja – International Dubai Baja – przystępował jako wicelider klasyfikacji generalnej. Jego strata do prowadzącego Mohameda Balooshiego wynosiła jednak zaledwie cztery punkty, więc wszystko mogło się jeszcze zdarzyć.

I faktycznie wydarzyło się, bo już pierwszego dnia rywalizacji, po problemach technicznych, wycofać musiał się Balooshi. Co prawda po zwycięstwo w Dubaj Baja sięgnął młody Tobias Ebster, ale drugie miejsce Dąbrowskiego wystarczyło, by to on został mistrzem w rajdach Baja! Przy okazji Konrad wywalczył także mistrzostwo w kategorii juniorów.

„Ten sezon jest jednym z tych do zapamiętania. Udało mi się zdobyć dwa tytuły ścigając się na bajach. Jeden za klasyfikację generalną, a drugi za klasyfikację juniorską. To bardzo miłe uczucie i dobrze jest wiedzieć, że jestem w formie przed Rajdem Dakar. Dziękuję wszystkim za wsparcie oraz dodatkowo duże podziękowania dla każdego, kto przyjechał mi tutaj (w Dubaju) kibicować” – cieszył się 21-latek, który już za niecały miesiąc wystartuje w Rajdzie Dakar 2023!

Świetnie w Dubaju radziła sobie też Joanna Modrzewska – jedyna Polka startującą w tegorocznej edycji FIM Bajas World Cup. Modrzewska ostatecznie finiszowała na trzecim miejscu w klasyfikacji kobiet, ale najważniejsze było co innego. Joanna w tym roku wygrała swoją kategorię podczas rajdów Baja w Katarze, a w Portugalii i na Węgrzech była druga. Dokładając do tego trzecie miejsce w Dubaju sprawiła, że została wicemistrzynią świata w „generalce” kobiet, ustępując jedynie Mirjam Pol! Modrzewska nie zamierza jednak zwalniać tempa i liczy na to, że w przyszłości uda jej się wystartować w Rajdzie Dakar.

„Trasa okazała się mega techniczna, wymagająca fizycznie i mocno niebezpieczna. Muszę przyznać, że kompletnie nie spodziewałam się tego co nastąpi. Może to i lepiej, bo inaczej mogłabym zdezerterować” – żartowała po wygraniu ostatniej rundy sezonu w Dubaju. „Cieszę się jednak, że drugiego dnia czułam się zdecydowanie pewniejsza, złapałam rytm, zwiększyłam tempo i przede wszystkim jazda sprawiła mi więcej przyjemności. Uwielbiam wydmy, ale jak pokazały te zawody, to nie bułka z masłem i jeszcze długa droga przede mną”.

zdjęcia: facebook.com/duustcorporation

KOMENTARZE