Strona główna

Tegoroczna wystawa motocykli w Mediolanie była pełna wielkich premier, które narobiły sporo zamieszania w motocyklowym świecie. Producenci zaprezentowali jednoślady, na które wszyscy czekaliśmy od wielu miesięcy. W całym tym zamieszaniu pojawiła się jeszcze jedna perełka, a w zasadzie koncept motocykla, który miał się nie pojawić na świecie – tak przynajmniej ponad miesiąc temu mówili inżynierowie Hondy, model CRF 450L Rally

Tak naprawdę jedyna informacja o tym motocyklu została opublikowana przez team Honda Monster Energy. Na chwilę obecną nie posiadamy żadnych informacji na temat mocy silnika czy daty premiery, nie wspominając o cenie motocykla.

CRF 450L Rally

Jedno jest pewne. Producenta czeka nie mała batalia w walce o uzyskanie homologacji spełniającej normy Euro5. Co ciekawe nowe, restrykcyjne przepisy dotyczące czystości spalin wejdą w życie w roku 2020, czyli już niebawem.

CRF450L Rally wygląda wygląda naprawdę bojowo i jeżeli bez większych zmian wejdzie do produkcji to ten model może zawojować rynek!

W wersji Rally na pewno znajdziemy zawieszenie Upside-down, większy zbiornik paliwa, owiewkę i bardziej rozbudowaną listę przyrządów wyświetlacza

[youtube https://www.youtube.com/watch?v=2rkdALcbDuc?allowfullscreen=true&autoplay=0&border=0&wmode=opaque&controls=1&showinfo=0]

CRF450L Rally dysponować będzie silnikiem o pojemności 449 cm3. Zaprezentowany kilka miesięcy temu model CRF 450L, dysponuje jednocylindrowym silnikiem, chłodzonym cieczą i mocą maksymalną na poziomie 25 KM. Czy jest to wystarczająco? Na ten temat od czasu premiery toczą się niekończące i zaciekłe dyskusje. Naszą opinię znajdziecie już niebawem – w kolejnym wydaniu Świata Motocykli. Tymczasem pamiętajmy, że jednostka, która zostanie użyta w CRF 450L musi spełnić normy czystości spalin Euro5. Czy zatem będzie to zupełnie nowa jednostka, wysterowana zupełnie inaczej? A może CRF 450L już spełnia normę Euro5 stąd niska moc maksymalna? Jeżeli spełni się ta druga opcja, to już niebawem może nas czekać ponowne tąpnięcie na rynku i drastyczny spadek mocy wszystkim motocykli.

KOMENTARZE