fbpx

Remigiusz Szczerbakiewicz urodził się 12 grudnia 1937 roku w Warszawie. Po burzliwych kolejach losu – Powstanie Warszawskie, powojenna tułaczka – rodzina Szczerbakiewiczów osiadła w 1952 roku w Świdniku.

Był bratem starszego o 6 lat Romana Szczerbakiewicza, zawodnika motocyklowego, członka kadry narodowej, wielokrotnego mistrza i wicemistrza Polski. To właśnie starszy brat miał wpływ na pierwsze sportowe wybory Remigiusza i został pierwszym trenerem. W rodzinie żywe były też wspomnienia o wuju – Feliksie Kasprzaku – który na przełomie lat 20. i 30. startował w zawodach motocyklowych na amerykańskim Indianie.

„Kierowca fabryczny” WSK

Remigiusz Szczerbakiewicz rozpoczął karierę sportową w roku 1952 w Świdniku, najpierw w RKS Stal, a potem w klubie Avia. Szybko dostrzeżono jego niesamowity talent i umożliwiono mu rozwój. Przez lata związany był z wytwórnią WSK. Startował na motocyklach tej marki, a także na Jawach oraz motocyklach angielskich, austriackich i niemieckich.

Był zawodnikiem bardzo wszechstronnym, co udowodnił, występując z powodzeniem w klasach od 125 do 350 ccm. Za sprawą publikacji w tygodniku ”Motor„ przylgnęło do niego określenie ”Jasio Motorek„ i tak zostało na lata.

Zwycięzca z krwi i kości

Lista jego sukcesów jest tak długa, że nawet tabelaryczne wyszczególnienie wszystkich zwycięstw zajęłoby co najmniej 2-3 strony, dlatego wspomnę tylko o najważniejszych. Był 27-krotnym mistrzem Polski; wielokrotnym reprezentantem kraju w międzynarodowych motocyklowych ”Sześciodniówkach„, w których zdobył 10 medali: 3 złote, 4 srebrne, 3 brązowe. Podczas tych imprez w większości przypadków startował na krajowych motocyklach. Zdobył 6 złotych medali w zawodach będących eliminacjami mistrzostw świata, czterokrotnie triumfował w Rajdach Tatrzańskich i ośmiokrotnie w Rajdach Sudeckich. Startował w zawodach międzynarodowych, m.in. w USA, Niemczech, Wielkiej Brytanii, Austrii, Czechosłowacji, Włoszech, Szwecji, Hiszpanii, Finlandii i Norwegii. Dzięki swoim sukcesom, szeroko komentowanym w ówczesnych mediach, jak nikt inny przed nim bardzo spopularyzował rywalizację motocyklową.

Po zakończeniu kariery, w 1989 roku, wyemigrował do Stanów Zjednoczonych i zamieszkał w Chicago. Po 21 latach wrócił do Polski i osiedlił się w Lublinie, gdzie zmarł 26 czerwca 2014 roku

KOMENTARZE