Dani Pedrosa po rundzie w Katarze ujawnił, że jego stan zdrowia nie pozwala na normalną jazdę.

Dani po kiepskim występie na Losail ujawnił, że nie jest w najlepszej kondycji. Problem z ”pompującym„ ramieniem powrócił. Nie jest to nowość dla tego zawodnika. Dani w zeszłym roku, po Jerez, poddał się operacji, która niestety zakończyła się niepowodzeniem.

”Przez cały czas starałem się rozwiązać ten problem. Nie było łatwo. Poszedłem na operację (po wyścigu na Jerez – red.). Nie udała się. Starałem się nic nie mówić publicznie, Honda jednak wiedziała o całej sytuacji.

Zimą podróżowałem i zasięgałem opinii kilku różnych lekarzy. Starałem się dowiedzieć, czy kolejna operacja rozwiąże problem i czy będę gotowy na kolejny sezon. Wszyscy jednak odradzali mi operację ze względu na ryzyko pogorszenia się mojego stanu.

To przywiodło mnie w miejsce, w którym jestem dzisiaj. Muszę się zdecydować na jakieś rozwiązanie. Nie mogę się tak dalej ścigać. Na razie nie wiem, co zrobię ponieważ lekarze też nie wiedzą co dalej.„

W tej sytuacji start Daniego w kolejnej rundzie stoi pod dużym znakiem zapytania. Niektórzy spekulują także, że stan zdrowia Pedrosy może być powodem do zakończenia wyścigowej kariery zawodnika.

KOMENTARZE