Suzuki

Konfrontacja: Kawasaki Ninja 1000SX vs Suzuki GSX-S1000GT. Bez ograniczeń

Kiedy tylko wspomniałem Andrzejowi, że zamierzam wybrać się na małą przejażdżkę w Polskę, ten nie zawahał się załatwić mi przy okazji roboty. Powiedział: Buła, a może przetestowałbyś Suzuki GSX-S1000GT i Kawasaki Ninja 1000SX? Pomyślałem, że to niegłupi pomysł, szczególnie że już dawno nie miałem okazji śmigać po drodze „japończykiem” z rzędową czwórką.... Czytaj cały...

Z archiwum ŚM: Suzuki DR 650 SE. Numer 3/1996

Motocykle enduro jakoś nie mogą zdobyć sobie miejsca na pol­skim rynku. Zdawało­by się wymarzone na polskie „drogi”, dużo tańsze od obudowa­nych „przecinaków”, proste w obsłudze i eksploatacji, powinny zyskać sobie wielu zwolenników. Nieste­ty, podbiły serca moto­cyklistów, i owszem, ale w krajach, gdzie setkę nowych motocykli sprzedaje się w, powiedzmy, tydzień, a nie przez cały rok. ... Czytaj cały...

Z archiwum ŚM: Suzuki GSF 1200 Bandit. Numer 2/1996

W krainie wielkich samochodów - USA - utarł się pogląd, że najlepsze konie mechaniczne to te, które tkwią w dużym silniku, a na większą moc silnika najlepszym sposobem jest większy silnik. Coś w tym być musi, skoro po wyjątkowo udanym debiucie GSF 600 Bandit specjaliści Suzuki wytoczyli działo superciężkiego kalibru: Bandit z silnikiem 1200, dwa razy większym niż u starszego brata.... Czytaj cały...

Suzuki GSX-S750 na pierwszy motocykl. Wszystko w twoich rękach!

„Chyba oszalałeś, po co ci taki duży motocykl? Kup coś mniejszego, pojeździsz sezon lub dwa, i wtedy zmienisz na mocniejszy.” Ilu z was słyszało podobne słowa podczas poszukiwań pierwszego sprzętu? Podejrzewam, że każdy, a co najmniej co drugi motocyklista. Ja poszedłem w zaparte i absolutnie nie żałuję podjętych decyzji, jednak po kolei. Pozwólcie, że opowiem wam historię o tym jak stałem się motocyklistą.... Czytaj cały...

Suzuki GSX-R 750 SRAD – Classic Team Suzuki. Kościół Wyznawców SRAD-a

Listopad Roku Pańskiego 2011. Dzień obolały od deszczu, szarówy i chłodu. O zmierzchu spomiędzy bloków na warszawskiej Chomiczówce wyjeżdża motocyklista. Jedynka, dwójka. Jedzie zdecydowanie. Zdecydowanie za szybko jak na zimny i mokry asfalt pokryty liśćmi. Ni stąd, ni zowąd, kilkadziesiąt metrów przed nim zza zaparkowanych aut wychodzi kobieta w tygrysim kożuchu, z pieskiem rasy pudel w podobnym do niej umaszczeniu. Nikt nie przewidywał, że dla tej trójki może to być dzień sądu ostatecznego.... Czytaj cały...

Suzuki V-Strom 1050. Taki akuratny

Marketing swoje, potoczne i często złośliwe opinie swoje, a klientela jeszcze co innego. Litrowy V-Strom dzielnie walczy z łatką motocyklowej Skody Octavii kombi, choć moim zdaniem wcale nie musi tego robić. W swojej aktualnej postaci daje bardzo dużo satysfakcji w turystycznym użytkowaniu, a przy tym zachowuje znakomity stosunek jakości do ceny.... Czytaj cały...